fbpx

PYTANIA NA ZAKOŃCZENIE I ROZPOCZĘCIE ROKU

Jeżeli nie robiła/eś takiej listy to zdecydowanie polecam ci, żebyś znalazł/a czas, dokonał/a przeglądu minionego 2017 roku i spojrzał/a w przód – na rok 2018, który masz przed sobą.

Rozważ swoje odpowiedzi w kilku obszarach:

Psychicznym

Emocjonalnym

Mentalnym

Duchowym

Finansowym

Rodzinnym

Działalności społecznej

Rozrywki / kreatywności / rekreacja

 

Podsumowanie i zapamiętanie minionego roku:

  • Przejrzyj listę projektów zakończonych w 2017 roku

  • Co było twoim największym sukcesem w 2017 roku?

  • Jaka była twoja najmądrzejsza decyzja?

  • Jakie JEDNO SŁOWO najlepiej podsumuje i opisze doświadczenie jakie uzyskałaś w 2017 roku?

  • Jaką największą lekcję odebrałaś i czego cię nauczyła?

  • Jakie działania przyniosły ci najwięcej radości?

  • Co jest twoją największą niedokończoną sprawą?

  • Z czego, co zakończyłaś w 2017 roku  masz największą radość?

  • Wymień 3 osoby, które miały największy wpływ na twoje życie w 2017 roku?

  • Jakie największe ryzyko podjąłeś w 2017 roku?

  • Co cię najbardziej zaskoczyło w 2017 roku?

  • Jaką ważną relację nawiązałaś/rozwinęłaś w 2017 roku?

  • Jaką pochwałę (komplement) chciała byś usłyszeć za 2017 roku?

  • Jaką pochwałę (komplement) chciała byś przekazać za 2017 roku?

  • Co więcej potrzebujesz zrobić lub powiedzieć na podsumowanie 2017 roku ?

Twoja wizja Nowego Roku:

 o   Co chcesz, aby było twoim największym sukcesem w 2018  roku?

o   Jaka radę chcesz sobie dać na 2018  roku?

o   Jaki najważniejsze działania podejmiesz, aby poprawić swoje finanse w 2018  roku?

o   Z zakończenia czego byłabyś najbardziej szczęśliwa w 2018  roku?

o   W jakim obszarze, chcesz doświadczyć największej ulgi / poluzowania ?

o   Co chcesz najbardziej zmienić w sobie w 2018  roku?

o   Czego pragniesz się najbardziej nauczyć w 2018  roku?

o   Jak myślisz – co będzie twoim największym ryzykiem w 2018  roku?

o   Co w swojej pracy chcesz najbardziej zmienić i poprawić w 2018  roku?

o   Jaki jest twój największy, ciągle nie rozwinięty  talent, który chcesz wyeksponować w 2018  roku?

o   Co daje ci najwięcej radości i jak chcesz osiągnąć, aby robić tego więcej w 2018  roku?

o   Czemu lub komu (poza sobą) chcesz z największym zaangażowaniem służyć w 2018  roku?

o   Jakie JEDNO SŁOWO chciałabyś aby było Twoim mottem/przesłaniem na 2018  rok?

PS.

źródło : David Allen Questions for completing and beginning the year

” W drodze do szczęścia i satysfakcji – 58 wspierających myśli i przekonań.”

Wprowadzenie do mojej książki napisała słynna menedżerka, coach, trener, mentor – dr Lidia Czarkowska:

 

Autor – doświadczony coach i mentor – zaprasza nas nie tylko do refleksji nad tym jak nie zastygnąć w przeszłości, ale także do zastanowienia: co możemy zrobić, aby wraz z nieustannie zmieniającą się rzeczywistością zachować otwartość serca i umysłu i być nieustannie ciekawym tego, co teraz pojawia się, co chce się wydarzyć w naszym życiu i co zaprasza nas do kolejnej zmiany wewnętrznej.
W pierwszej części książki zawarte są piękne i głębokie refleksje Autora nad istotą szczęścia – nad naszym wewnętrznym bogactwem psychicznym, sztuką improwizacji oraz bycia tu i teraz, nad umiejętnością słuchania siebie i innych, równowagą i umiarkowaniem oraz magią przyjaźni. Skłaniają one do przyjrzenia się sobie i swoim nawykom, tęsknotom, potrzebom, wartościom.
W drugiej części Autor zaprasza do pracy nad zmianą przekonań i poprzez inspirujące historie i coachingowe narzędzia zachęca do rozwoju w zakresie sztuki doceniania, poszerzania swojej perspektywy przez „zmianę kapeluszy”, asertywności – chroniącej wewnętrzną spójność i pozwalającej zachować szacunek i do siebie, i do innych, a także tworzenia dobrostanu, radzenia sobie z odwlekaniem i innymi wewnętrznymi barierami.
Część trzecia książki poświęcona została energii jako naszemu podstawowemu zasobowi koniecznemu w procesie zmian. Autor ukazuje znaczenie energii fizycznej, emocjonalnej, mentalnej i duchowej oraz dzieli się metodami zarządzania samym sobą – przy zachowaniu szacunku do swojego ciała i jego potrzeb, mądrego inwestowania w siebie, szukania wewnętrznych, opartych na wartościach źródeł mocy sprawczej, dbania o swoje „wewnętrzne dziecko” i metodami regeneracji.
8
W części czwartej poświęconej umysłowi i motywacji Autor zaprasza do poznania podstaw racjonalnej terapii zachowań, ABCD
emocji, a nawet myślenia pytaniami i pracy nad zdrowym monologiem wewnętrznym, a także pokazuje, jak zyskać dostęp do automotywacji oraz jak przemawiać życzliwie do własnej
podświadomości.
Część piąta to refleksja nad biznesem i warunkami odniesienia sukcesu. Autor pokazuje pułapki, w jakie można wpaść, nie znając zasad wywierania wpływu, uczy, jak myśleć strategicznie i konstruktywnie wyciągać wnioski z porażek, jak rozpoznawać własny styl przywódczy i udzielać budujących informacji zwrotnych, zamieniać kontakty na kontrakty i świadomie projektować swoje życie.
Podsumowując, jest to poradnik, który zawiera zarówno inspirujące opowieści, jak i praktyczne ćwiczenia przeznaczone dla osób chcących rozpoznać własne możliwości, zrozumieć uwarunkowania, przepracować ograniczenia wewnętrzne na poziomie przekonań czy nawyków i aktywnie wpłynąć na rzeczywistość – tworząc swoją przyszłość. Zapraszam do lektury!
Dr Lidia D. Czarkowska Dyrektor Centrum Coachingu i Mentoringu Akademii Leona Koźmińskiego Założycielka Instytutu Jakości Życia

Ile pieniędzy możesz zgubić bez poczucia straty?

W pajęczynie przekonań.

Nasze przekonania tworzą strukturę w której się stale poruszamy – ta struktura jest jak pajęczyna. Pająk buduje taką sieć w celu odniesienia sukcesu i zdobycia pożywienia, jednak sam też w niej siedzi, poruszając się jedynie pomiędzy jej różnymi poziomami. Uważaj – pajęczyna przekonań jest silna – można w niej utknąć i nigdy nie pójść dalej. Można też nieopatrznie dać się wciągnąć w pajęczynę przekonań innych ludzi, z którymi często przebywasz.

Czy chcesz zarabiać więcej pieniędzy?

Zapewne tak. Zastanów się i odpowiedz –  jak możesz to zrobić?

Tak zadane pytanie  sprawi, ze twój umysł zacznie poruszać się po pajęczynie twoich przekonań i skoncentruje się na pomysłach powielających  to, co robiła(e)ś dotychczas.

To jak postawić dobre pytanie?

 

100 mln EURO na loterii.

Wyobraź sobie, że wygrała(e)ś w loterii europejskiej 100 mln Euro.  Dużo?  Chciał(a)byś takiej wygranej? Fajna wizja?

To teraz przestań czytać na chwile i zapisz na kartce co byś zrobił(a) z tymi pieniędzmi? Wpisz kwoty jakie są potrzebne na zaplanowane wydatki i inwestycje.

 

Gotowe?

Czy u Ciebie, tak jak u większości ludzi pomysły na wykorzystanie takiej sumy skończyły się po rozdysponowaniu jej w ok. 10%? (czyli 10 mln E)

Ten przykład pokazuje, że kreatywne myślenie o pieniądzach należy prowadzić w innej kolejności :

  1. najpierw – ILE CHCESZ?
  2. potem – PO CO ? Co chcesz za to mieć?
  3. teraz znowu – ILE W TAKIM RAZIE CI POTRZEBA ?
  4. I dopiero na końcu – JAK ZDOBYĆ TE PIENIĄDZE?

Taka kolejność pytań, spowoduje, że zanim zapytasz „jak”, będziesz mieć atrakcyjną i konkretną wizję tego, co chcesz zrobić z tymi pieniędzmi. Co te pieniądze maja zmienić w twoim życiu? To pozwoli ci spojrzeć poza twoją pajęczynę przekonań i nawyków.

 

Aby poczuć się bezpieczniej musisz więcej ryzykować!

Pragnienie bogactwa, to najczęściej pragnienie bezpieczeństwa w aktualnym życiu, nie zaś zmiany stylu życia. Pragnienie to odwołuje się zwykle do tego, co nam znane i oswojone, a do tego chcielibyśmy więcej bezpieczeństwa i spokoju. Bazując na tym, co nam znane, osiągnięcie nowej, dotychczas nam nieznanej jakości w sferze finansowej – z dużym prawdopodobieństwem  się nie wydarzy.

Skutecznym sposobem na osiągnięcie tego, nowego celu może być zatem jakaś nowa droga, nowy sposób działania, a to oznacza zmianę naszego stylu życia. Aby wytyczyć nową drogę, trzeba jasno określić cel – czyli pytania „po co tego chcę” i „ile mi potrzeba” należy postawić przed pytaniem „jak”.

W ten oto sposób dochodzimy do paradoksalnie brzmiącego wniosku, że aby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa (co daje zwiększenie bogactwa),  należy zwiększyć  ryzyko i wprowadzić istotne zmiany w swoim stylu życia !

 

Na ile jest nastawiony twój termostat bogactwa?

Siłę ograniczających Cię nawyków i przekonań możesz zmierzyć.

Odpowiedz sobie na pytanie: „ile pieniędzy mogę zgubić jednorazowo bez poczucia straty?”.  Odpowiedź na to pytanie określa, na ile nastawiony jest twój „dobowy termostat bogactwa”. To twój wewnętrzny mechanizm, który nie dopuści, aby twój „grzejnik bogactwa” rozgrzał się bardziej.

Twoje przekonania są jak oprogramowanie twojego komputera. Aby pójść dalej, co pewien czas potrzebujesz dokonać przeglądu. Usunąć co zbędne, zaktualizować (upgrade) to co już nieaktualne i niedopasowane do twoich obecnych potrzeb.

PS

  • Jeżeli chcesz sprawdzić ustawienie twoich kolejnych termostatów – zrób ćwiczenia zamieszczone we wpisie poprzednim – poniżej.
  • Inspirację do tego tekstu i ćwiczeń, był warsztat „Coaching i pieniądze”, prowadzony przez Macieja Bennewicza.

Ćwiczenia – jak masz nastawiony termostat bogactwa?

Ćwiczenie 1 – co bogactwo ma zmienić w twoim życiu

  1. Wyobraź sobie, że osiągnąłeś bogactwo. Masz dużo pieniędzy i możesz zrealizować swoje potrzeby.

Co wtedy zrealizujesz? Jakie obszary twojego życia ulegną poprawie? Co zmieni się na lepsze.

  1. Spójrz na 8 obszarów swojego życia – zapisz krótko, co zmieni się na lepsze? Pisz to, co jako pierwsze przychodzi ci na myśl.
  1. Środowisko materialne (dom, samochód, wyposażenie)
  2. Zdrowie
  3. Rodzina, związek
  4. Relacje osobiste i rodzinne
  5. Praca, kariera
  6. Wypoczynek
  7. Rozwój osobisty
  8. Duchowość

+    Możesz dodać jeszcze inny, ważny dla ciebie obszar

 

  1. Teraz biorąc pod uwagę to co pomyślała(e)ś i napisała(e)ś uzupełnij 3 punkty poniżej – co będąc bogata(y) będziesz mogła/ mógł:

ROBIĆ

MIEĆ

KIM  BYĆ

Popatrz na to co zapisała(e)ś. Mówi to o wartościach, jakie przypisujesz do bogactwa. Wyrażają one twój nieświadomy stosunek do bogactwa – twój wzorzec bogactwa.

  1. Patrząc na powyższe wartości jakie przypisujesz bogactwu, odpowiedz na 2 pytania:
  • Co tak naprawdę ma dać Ci bogactwo – co ma zmienić w twoim obecnym życiu.
  • Jakie działania możesz podjąć już teraz, aby w jakimś stopniu uzyskać korzyści opisane w punkcie 1?     A co, z tego możesz uzyskać nawet bez dużych pieniędzy.

 

Ćwiczenie 2  –  100 MILIONÓW EURO

  • Wyobraź sobie, że wygrała(e)ś w loterii europejskiej 100 mln Euro. Dużo?  Chciał(a)byś takiej wygranej? Fajna wizja?

Zapisz na kartce, kolejno w punktach co byś zrobił(a) z tymi pieniędzmi? Wpisz kwoty jakie są potrzebne na zaplanowane przez Ciebie wydatki i inwestycje.

Gotowe?

  • Podsumuj wydatki i sprawdź, jaki procent wygranej (100 mln Euro – możesz w przybliżeniu traktować jako 420 mln złotych).
  • Sprawdź, czy u Ciebie, tak jak u większości ludzi pomysły na wykorzystanie takiej sumy skończyły się po rozdysponowaniu jej w ok. 10%? (czyli 10 mln E)

Zrób swoja listę jeszcze raz ale zgodnie z poniższymi punktami:

  1. PO CO TE PIENIĄDZE? CO CHCESZ ZA TO MIEĆ? – zrób listę rzeczy, które uważasz za bardzo potrzebne w twoim życiu.
  2. ILE W TAKIM RAZIE CI POTRZEBA ? – wpisz wartości poszczególnych wydatków na liście.
  3. UZASADNIONA POTRZEBA – policz jaka jest suma tych wydatków

Taka kolejność pytań, spowoduje, że zanim zapytasz „jak”, będziesz mieć atrakcyjną i konkretną wizję tego, co chcesz zrobić z tymi pieniędzmi. Co te pieniądze maja zmienić w twoim życiu? To pozwoli ci spojrzeć poza twoją pajęczynę przekonań i nawyków.

  1. T teraz znajdź min. 5 różnych sposobów – JAK ZDOBYĆ TE PIENIĄDZE?

 

Ćwiczenie 3  –  TERMOSTAT FINANSOWY

  1. ile pieniędzy możesz zgubić jednorazowo bez poczucia straty?
  2. ile miałeś średnio pieniędzy na koncie [w miesiącu] w ciągu ostatniego ½ roku ?
  3. zsumuj w przybliżeniu wartość majątków 5 twoich, bliskich przyjaciół/krewnych i podziel przez 5.

 

Powyższe wyniki określają twoje termostaty finansowe: 1.dzienny  2. miesięczny  3. w skali całego życia.

Czy warto chwalić swoja żonę?

Okazywanie emocji i uczuć.

Jedną z trudności wielu osób i tematem, nad którym często pracuję w coachingu, jest wyrażanie emocji i uczuć.

Częściej jest to temat, nad którym potrzebują pracować mężczyźni, gdyż im ta emocjonalna otwartość przychodzi z większym wysiłkiem. W relacjach z żoną, czy partnerką takim sposobem na budowanie relacji i okazywanie emocji jest chwalenie, mówienie prostych, miłych słów czy komplementów.

Ograniczające przekonania

Na drodze do takiego zachowania stoją ograniczające przekonania.

Konkretny, autentyczny przykład takiego przekonania brzmi „ Żony nie należy za bardzo chwalić i rozpieszczać. Jak jej nie powiem, że jest fajna to też będzie moja żoną, a jak jej powiem, to pomyśli, że coś chcę.”

Lista korzyści i strat

Prostym sposobem przyjrzenia się swojemu przekonaniu, jest zrobienia listy korzyści i strat jakie to przekonanie  przynosi nam w życiu.

Korzyści / zalety:

  • mam wymówkę i nie muszę chwalić
  • jest mi łatwiej nic nie powiedzieć – nie muszę się wysilać
  • ulga
  • to taka sprawiedliwość – mnie też rzadko w życiu chwalono

Straty / wady

  • ona jest niedoceniona i brakuje jej wsparcia
  • wtedy też ona nie wspiera mnie
  • rozmawiamy głównie na tematy neutralne
  • rutyna, nuda
  • brakuje mi odwagi do zmieniania i ulepszania siebie i naszego związku

Jednak warto pochwalić ale jak?

Wniosek po sporządzeniu takiej listy, to nowe przekonanie: „Warto pochwalić żonę przynajmniej kilka razy dziennie”.

No tak, ale jak i kiedy?

 

– dziękuję Ci za dobre śniadanie

– świetnie wyglądasz

– fajnie, że jesteśmy razem

– dziękuję, że ogarnęłaś dzieci z rana

– piękną mamy rodzinę

– jak to dobrze że Cię mam

– cieszę się, że Cię znowu widzę

– jesteś dla mnie ważna

– ……..

– ……..

 

Jak często Ty chwalisz?

Co Ty na to?

Czy warto się wysilać i szukać rzeczy, za które można się wzajemnie chwalić?

Jak często Ty chwalisz swoją partnerkę/partnera, współpracownika czy pracownika?  Jeżeli to robisz to unikasz rutyny i pracujesz nad polepszaniem waszej relacji?

 

Dziękuję Ci za przeczytanie tego newslettera. Sprawiasz mi tym dużą przyjemność .  Moje uznanie dla Twojej ciekawości, otwartości i chęci rozwoju.

 

Życzę Ci wielu ciepłych słów pochwały i obecności osób, które Cię wspierają.

Andrzej Cieplak

Jak zmiana kapelusza może zmienić twój świat?

Widzimy świat nie taki jaki naprawdę jest, ale taki jak o nim myślimy, że jest.

W połowie 2-tygodniowego urlopu, jedni będą żałować, że już połowa minęła, a drudzy cieszyć  się, że jeszcze 2-ga połowa, przed nimi.  Jeżeli kogoś lubisz i masz o nim dobre zdanie, to bez trudu, codziennie znajdziesz fakty, które to potwierdzają. Jeżeli natomiast uważasz kogoś za idiotę lub gbura, to w każdym jego zachowaniu, dojrzysz elementy, które stanowią dowód tej opinii.

Podobnie z twoimi zadaniami do wykonania. Możesz skoncentrować się na trudnościach, albo na możliwych i rozwiązaniach. Jeżeli znasz powiedzenie „kto chce, szuka sposobu, kto nie chce szuka powodu” – to o tym właśnie to mówi. A ty – na czym się skupiasz?

Zmień perspektywę patrzenia na zagadnienie.

Prosta metoda na zmianę sposobu podejścia do sytuacji – zmień perspektywę patrzenia na zagadnienie.

Prosty sposób na zmianę perspektywy – to nałożenie innego, niż zwykle kapelusza.

Jak działa ta metoda ?

Pomyśl o jakimś zadaniu do wykonania, albo dylemacie do rozstrzygnięcia.

Znajdź w domu 3 różne, mocno odmienne nakrycia głowy (możesz coś pożyczyć od sąsiada lub rodziny).

Powtórz 3 razy poniższe czynności:

  1. załóż kolejno każde nakrycie głowy
  2. pomyśl o osobie, która tak się ubiera – wyobraź sobie jaka ona jest, czym się kieruje, jak się zachowuje, co jest dla niej ważne
  3. teraz wczuwając się dalej w ta osobę, pomyśl jak ona rozwiązała by taki dylemat jak twój – co by zrobiła, na co zwróciła by uwagę

 

Przyjdą ci do głowy dobre, czasem zupełnie nieoczekiwane rozwiązania.

Na koniec 3 prób z kapeluszami, pomyśl o swoim temacie jeszcze raz. Gwarantuję, że jeżeli dobrze wykonasz ćwiczenie, to przyjdą ci do głowy dobre, czasem zupełnie nieoczekiwane rozwiązania.

Zmieniła(e)ś perspektywę widzenia.  Wyrwała(e)ś się z zamkniętego kręgu swojego. codziennego myślenia.

 

Takie samo ćwiczenie, możesz wykonać w czasie urlopu używając  np.  przeciwsłonecznych okularów o różnym kolorze szkieł. Ponoś po kilka godzin z rzędu okulary różowe, piwne czy  niebieskie – zobaczysz co się wydarzy w postrzeganiu świata dookoła.

Wyskocz z torów i wyjedź na otwartą drogę.

Jedna z moich (coachingowych)  klientek stwierdziła, że przed procesem coachingowym, poruszała się w codziennym życiu jak tramwaj jadżcy po torach.  Ciągle ta sama droga, te same przystanki,  te same działania.

W czasie cyklu sesji nastąpiła zmiana perspektywy i ograniczających przekonań,  poczuła jakby z tych szyn wyskoczyła i teraz jedzie po otwartej drodze. Może pojechać w lewo,  w prawo, cofnąć, zatrzymać. Może wybrać inne, nowe rozwiązanie i zachowanie w danej sytuacji.

Zmieniaj swoją perspektywę.

Zastosuj różne kapelusze, okulary, stroje, środki komunikacji.

Znajdź otwartą drogę, pełna możliwości wyboru i wybieraj najlepsze rozwiązania.

 

Jeżeli znajdziesz dość czasu i energię, to zrób to sam. Jeżeli potrzebujesz pomocy – zapraszam na spotkanie. Poszukamy nowej, odpowiedniej perspektywy razem.

 

Andrzej Cieplak

Trener, Coach ACC, mentor, MBA

Jak poradziłem sobie z Glajdą!

W życiu zmagamy się z wieloma przeciwnościami i wyzwaniami.

Często skutecznie radzimy sobie z wieloma trudnościami zewnętrznymi. Jest jednak taki przeciwnik, z którym najtrudniej jest sobie poradzić. Jest trudno, chociaż mamy go ciągle w zasiągu ręki ( tym, którzy znają stary kawał o wrogu, którego trzeba mieć pod stałą kontrolą, odpowiadam od razu, że nie chodzi tu o żonę, męża ani teściową).   Tego przeciwnika nazywa się często „krytykiem wewnętrznym”, „sabotażystą”, lub też „Gremlinem”.  Jest groźny – bo najtrudniej jest walczyć z wrogiem, który siedzi w Twojej własnej głowie.

Ta paskuda, mówi Ci ciągle do twojego ucha „Nie dasz rady. To, na pewno ci się nie uda. Włożysz dużo wysiłku, a i tak przegrasz”.

Znacie tych, co tak mają?  A może sami słyszycie czasem taki głos?

Ja tak!  Znam takich (wielu moich klientów) i sam czasem słyszę ten głos !

3 kroki do pokonania Gremlina.

Powiem ci jak można sobie z nim poradzić i jak ja sobie z nim radzę.

KROK 1 – poznaj przeciwnika.

Potrzebujesz lepiej poznać przeciwnika i przyjrzeć się mu.

Zamknij oczy, wsłuchaj się w jego głos i wyobraź sobie jak on wygląda, gdzie jest, co robi i  jakim głosem do ciebie mówi.

Co ja zobaczyłem?  – siedząca na mojej głowie, zielono-szara, obślizła ropucha, rozlazła, z obleśną, żabią, durną mordą. Wolna, pokraczna i patrząca durnymi, bezmyślnymi oczami. Uparta, nachalna, przebiegła. TFFFFFFFFFUJ!

KROK 2 – nazwij go.

W ramach lepszego rozpoznania i oswojenia przeciwnika, nadaj imię temu stworowi.

Mnie, po chwili namysłu przyszło do głowy imię „Glajda” – taka paskudna, rozlazła Glajda.

KROK 3  – twoja odpowiedź.

Zastanów się, co możesz powiedzieć swojemu sabotażyście?  Co w tym co Ci mówi jest nieprawdziwe? Co odpowiesz na jego wredne gadanie?

Odpowiedź z trzech poziomów twojego umysłu.

Odpowiedz mu z trzech poziomów – z głowy, z serca i z trzewi (czyli potocznie z bebechów).

Moje 3 odpowiedzi dla Glajdy to:

  1. z głowy (racjonalnie, konkretnie i na faktach): „Ty głupia, obleśna pokrako. Gadasz w kółko to samo i gadasz bez sensu. Tyle rzeczy skutecznie zrobiłem, to i to też zrobię. SPADAJ !”
  2. z serca (skontaktuj się ze swoją mocą, poczuciem własnej siły sprawczej, mocy) : „Jestem dobry, solidny, wytrwały. Mam MOC. Nawet, jeżeli nie będzie łatwo, to konsekwentnie zrobię to co zaplanowałem.”
  3. z trzewi (poczuj i wyrzuć z siebie całą siłę, zdecydowanie, złość – to mogą być słowa, gesty dźwięki):  NOGAMI, ENERGICZNIE rozdeptałem tą żabę –  PRRRRRRR… i  zostało rozpłaszczone, puste, bezsilne ścierwo.

 

Moja MOC i poczucie sprawczej siły są ze mną.

W takich 3 krokach, możesz rozpoznać i pokonać tego przeciwnika.

 

Sformułowany z 3 poziomów komunikat: „Spadaj Glajda.  Moja MOC i poczucie sprawczej siły są ze mną” – u mnie działa.

Jeżeli pojawia się twój sabotażysta (krytyk wewnętrzny, Gremlin), to rozpraw się z nim w 3 krokach.

Jeśli pomimo prób i zastosowania tych 3 kroków Twój „wewnętrzny krytyk” wróci, to odezwij się do mnie, podczas sesji coachingowych wyślemy go w kosmos razem J

 

Miej ze sobą pełną MOC, ENERGIĘ i UŚMIECH – uśmiech na twarzy i uśmiech w sobie.

Pozdrawiam

Andrzej Cieplak
Trener, Coach ACC, mentor, MBA

Ludzie porzucają menadżerów, a nie organizacje.

Jaki jest twój styl bycia liderem?

Każdy z nas jest liderem – więcej lub mniej.  Liderem w rodzinie, grupie znajomych, organizacji czy też firmie.  Czy zastanawiał(a)eś się jakim liderem jesteś ?  Jaki masz styl i jaka jest twoja skuteczność?  Jak wpływasz na swój zespół, jego zaangażowanie i efektywność?
Czy twój styl przywództwa zatrzymuje i przyciąga ludzi, czy odwrotnie – powoduje, że odchodzą ?

A czy wiesz jaki styl jest najlepszy?

Daniel Goleman ( autor Inteligencja Emocjonalna) rozróżnia 6 stylów przywództwa:

  • styl nakazowy (dyrektywny) – czyli zarządzaniem przez polecenia, kontrolę i strach.
  • styl wizjonerski (wyznaczający kierunek) – oparty na motywowaniu ludzi poprzez atrakcyjną wizję, do której zmierza zespól.
  • styl afiliacyjny – nakierowany na ludzi i harmonię w zespole.
  • styl demokratyczny – zdanie każdego członka zespołu jest ważne.
  • styl procesowy (wyznaczający wzorce) – koncentracja na wysokich standardach pracy, których lider jest wzorem.
  • styl trenerski (kształcący / coachingowy) – nastawienie na odkrycie talentów i wydobycie z każdej osoby tego co najlepsze.

Który z tych stylów jest najlepszy?  Którego ty używasz w swojej grupie czy organizacji?

Styl trzeba dostosować do zespołu, sytuacji i rodzaju zadań

Otóż praktyka zarządzania pokazuje, że nie ma najlepszego stylu. Badania wskazują też, że jednak większość liderów, na ogół stosuje jeden, wiodący styl.  Decyduje o tym to, czego się nauczyli w dotychczasowej praktyce, jakie wyrobili sobie nawyki, co przychodzi im lekko i naturalnie oraz jaką mają świadomość w tym obszarze.

Styl zarządzania trzeba dostosować do zespołu jakim się kieruje i do zadań jakie mamy osiągnąć.  Najlepsi liderzy to ci, którzy potrafią stosować różne style i zastosować ten, który jest dopasowany do sytuacji i do zespołu. Do tego, potrzebna jest świadomość stylu jaki sami preferujemy i wiedza jak możemy to robić inaczej – lepiej.  Sytuacje, w których sprawdza się jeden, określony styl są bardzo rzadkie. Przykładowo, jeżeli mamy wysoce kompetentny zespół fachowców i stawiamy na kreatywność, to ani styl nakazowy ani procesowy się nie sprawdzą.  Z kolei, gdy firma jest w kryzysie i realizuje twardy program naprawczy, to nie osiągniemy celu stosując styl afiliacyjny czy kształcący.

W praktyce, najczęściej należy stosować kilka uzupełniających się stylów i warto umieć je zmienić przy zmianie sytuacji. Aby być skutecznym, potrzeba mądrego spojrzenia na zespół, okoliczności i na cel, do którego zmierzamy.

Styl pracy lidera determinuje klimat w organizacji, a ten istotnie wpływa na efektywność.

Wieloletnie i zakrojone na szeroką skalę badania firm i organizacji (patrz HayGroup), pokazują ze klimat jaki panuje  w  organizacji  w olbrzymim stopniu (do 70%)  zależy od lidera i stylu jego przywództwa. Z kolei panujący klimat,  bardzo istotnie (nawet do 30% ) przekłada się na zaangażowanie członków zespołu, efektywności i ostatecznie – na wyniki osiągane przez zespół.

Jeżeli chcesz dojść na szczyt, nie dziw się, że masz pod górę.

W swoim rozwoju lider czy menedżer, oprócz doboru stylu zarządzania (świadomie lub nie) napotyka też kilka punktów zwrotnych. To tak jak wędrówka z plecakiem w wysokie góry. Na kolejnych poziomach i wysokościach niezbędne jest  inne wyposażenie aby pójść dalej.

Czy zastanawiał(a)eś się, jakie wyposażenie (kompetencje) są najważniejsze w miejscu, w którym się znajdujesz? Co masz ze sobą, a czego ci brakuje?

Taki niezbędny „osprzęt” (zestaw kompetencji), zmienia się. Pamiętaj, że twój plecak (ilość czasu, energii)  ma ograniczoną pojemność. Jak wrzucisz tam za dużo to nie udźwigniesz.  Co wyjąć, a co dołożyć do tego plecaka na kolejnej wysokości?

Winda kompetencji lidera.

Jak zmieniają się kompetencje i zakres odpowiedzialności na kolejnych poziomach zarządzania?

Ile właściwie jest takich poziomów i jakie wyzwania przynoszą?

Jakie sygnały  informują o tym, co jest barierą lidera w dalszym rozwoju ?

 

Czy czujesz się liderem i idziesz na szczyt, albo towarzyszysz innym w takiej drodze?

Czy czasem zastanawiasz się nad powyższymi pytaniami?

Odpowiedzi na te pytania  znajdziesz  na seminarium „Winda kompetencji  lidera”  – szczegóły tutaj.

Seminarium odbędzie się w Lublinie,  ramach Międzynarodowego Tygodnia Coachingu ICF.

Szczegóły i zapisy –  Evenea.

 

Pozdrawiam i zapraszam – do właściwej windy J

Andrzej Cieplak
Trener, Coach ACC, mentor, MBA

Planowanie czasu jest PROSTE – jak spakowanie walizki.

 

Planowanie czasu jest PROSTE – jak spakowanie walizki.

Czy zarządzanie czasem (zarządzanie sobą w czasie) jest dla Ciebie ważne ?

Czy chciał(a)byś dobrze zarządzać swoim czasem i być zadowolona(y) z efektów.

Pewnie znasz ludzi, którzy mają z tym problem.

Słyszysz od nich:

  • mam chaos
  • nie panuję
  • nie wyrabiam się
  • nie ogarniam
  • ciągle brakuje mi czasu

Ale spotykamy też takich, którzy twierdzą, że:

  • ja planuję realnie
  • mam czas na to co dla mnie ważne
  • ogarniam to co najważniejsze i potem mam czas dla siebie i dla rodziny
  • czuję, że efektywnie wykorzystuję czas

Czy potrafisz zapakować walizkę ?

Wielu ludzi stresuje się tematem zarządzania swoim czasem. Twierdzą, że planowanie czasu jest TRUDNE.

A ja powiem Ci, że to jest PROSTE – proste jak zapakowanie WALIZKI na podróż !

Czy potrafisz zapakować walizkę ?

 

Co wystarczy zrobić ?

  1. dobierz odpowiednią walizkę
  2. przygotuj rzeczy, które chcesz tam włożyć
  3. zapakuj

TYLE 🙂

W zarządzaniu czasem oznacza to:

  1. ustal ile masz łącznie czasu do dyspozycji
  2. zrób listę zadań, które chcesz wykonać i zmieścić w tym czasie
  3. sporządź gotową listę do realizacji

 

Pamiętaj o podstawowych zasadach.

Jak dobrać walizkę ?

Wielkość twojej walizki to ilość czasu jakim realnie dysponujesz. A więc oceń realnie. Masz np. 10 godzin, ale z tego 3 godz. odejdą na przerwy, przejazdy, lunch – zostaje 7 godz. do wykorzystania i tym właśnie dysponujesz.

  • Reguła podstawowa to  60/40
  • 60% czynności zaplanowane
  • 20% czynności nieoczekiwane ( rezerwa czasu na sytuacje i czynności, których nie sposób zaplanować)
  • 20% na działania spontaniczne (zadania kierownicze, reakcja na wydarzenia, czas aktywności twórczej)

 

Jak zapakować walizkę bez dopychania kolanem – czyli jak tworzyć listę zadań.

  1. Zrób listę rzeczy i posegreguj je. Zastosuj:

        Analiza ABC – kategorie A, B i C ważności zadania = wysoka, średnia, niska

        Macierz Eisenhowera – rzeczy WAŻNE  i mniej ważne / PILNE i mniej pilne

  1. Przydziel zadaniom czas na wykonanie.    Pamiętaj o  Prawie  Parkinsona: wykonywana praca rozszerza się tak, by wypełnić czas dostępny na jej ukończenie.”
  1. Jeśli się nie mieści, to skoryguj listę zadań lub ich planowany czas, tak aby zmieścić je w planowanym łącznym czasie (walizce).  Zadania bardzo długie podziel na części.

        Kieruj się zasadą Pareto 20/80 – ok. 20% ilości zadań, to te najbardziej efektywne.

 

Pamiętaj:

„Nigdy nie ma dosyć czasu aby zrealizować wszystko, ale zawsze jest czas aby zrealizować to co najważniejsze”.

O tym co pomaga, a co jest barierą w planowaniu oraz w realizacji planu będzie w kolejnej części na temat zarządzania czasem.

 

Andrzej Cieplak

coach ACC, trener, mentor, MBA

PS.

Więcej na ten temat możesz posłuchać w moich wypowiedziach na żywo:

Planowanie czasu jest PROSTE – jak spakowanie walizki

Jak zapakować walizkę bez dopychania kolanem ?

Osiągnięte CELE – miernik naszej efektywności w zarządzaniu czasem

Dlaczego realizację planu można porównać do jazdy na słoniu ?