fbpx

Czy warto chwalić swoja żonę?

Okazywanie emocji i uczuć.

Jedną z trudności wielu osób i tematem, nad którym często pracuję w coachingu, jest wyrażanie emocji i uczuć.

Częściej jest to temat, nad którym potrzebują pracować mężczyźni, gdyż im ta emocjonalna otwartość przychodzi z większym wysiłkiem. W relacjach z żoną, czy partnerką takim sposobem na budowanie relacji i okazywanie emocji jest chwalenie, mówienie prostych, miłych słów czy komplementów.

Ograniczające przekonania

Na drodze do takiego zachowania stoją ograniczające przekonania.

Konkretny, autentyczny przykład takiego przekonania brzmi „ Żony nie należy za bardzo chwalić i rozpieszczać. Jak jej nie powiem, że jest fajna to też będzie moja żoną, a jak jej powiem, to pomyśli, że coś chcę.”

Lista korzyści i strat

Prostym sposobem przyjrzenia się swojemu przekonaniu, jest zrobienia listy korzyści i strat jakie to przekonanie  przynosi nam w życiu.

Korzyści / zalety:

  • mam wymówkę i nie muszę chwalić
  • jest mi łatwiej nic nie powiedzieć – nie muszę się wysilać
  • ulga
  • to taka sprawiedliwość – mnie też rzadko w życiu chwalono

Straty / wady

  • ona jest niedoceniona i brakuje jej wsparcia
  • wtedy też ona nie wspiera mnie
  • rozmawiamy głównie na tematy neutralne
  • rutyna, nuda
  • brakuje mi odwagi do zmieniania i ulepszania siebie i naszego związku

Jednak warto pochwalić ale jak?

Wniosek po sporządzeniu takiej listy, to nowe przekonanie: „Warto pochwalić żonę przynajmniej kilka razy dziennie”.

No tak, ale jak i kiedy?

 

– dziękuję Ci za dobre śniadanie

– świetnie wyglądasz

– fajnie, że jesteśmy razem

– dziękuję, że ogarnęłaś dzieci z rana

– piękną mamy rodzinę

– jak to dobrze że Cię mam

– cieszę się, że Cię znowu widzę

– jesteś dla mnie ważna

– ……..

– ……..

 

Jak często Ty chwalisz?

Co Ty na to?

Czy warto się wysilać i szukać rzeczy, za które można się wzajemnie chwalić?

Jak często Ty chwalisz swoją partnerkę/partnera, współpracownika czy pracownika?  Jeżeli to robisz to unikasz rutyny i pracujesz nad polepszaniem waszej relacji?

 

Dziękuję Ci za przeczytanie tego newslettera. Sprawiasz mi tym dużą przyjemność .  Moje uznanie dla Twojej ciekawości, otwartości i chęci rozwoju.

 

Życzę Ci wielu ciepłych słów pochwały i obecności osób, które Cię wspierają.

Andrzej Cieplak

Ludzie porzucają menadżerów, a nie organizacje.

Jaki jest twój styl bycia liderem?

Każdy z nas jest liderem – więcej lub mniej.  Liderem w rodzinie, grupie znajomych, organizacji czy też firmie.  Czy zastanawiał(a)eś się jakim liderem jesteś ?  Jaki masz styl i jaka jest twoja skuteczność?  Jak wpływasz na swój zespół, jego zaangażowanie i efektywność?
Czy twój styl przywództwa zatrzymuje i przyciąga ludzi, czy odwrotnie – powoduje, że odchodzą ?

A czy wiesz jaki styl jest najlepszy?

Daniel Goleman ( autor Inteligencja Emocjonalna) rozróżnia 6 stylów przywództwa:

  • styl nakazowy (dyrektywny) – czyli zarządzaniem przez polecenia, kontrolę i strach.
  • styl wizjonerski (wyznaczający kierunek) – oparty na motywowaniu ludzi poprzez atrakcyjną wizję, do której zmierza zespól.
  • styl afiliacyjny – nakierowany na ludzi i harmonię w zespole.
  • styl demokratyczny – zdanie każdego członka zespołu jest ważne.
  • styl procesowy (wyznaczający wzorce) – koncentracja na wysokich standardach pracy, których lider jest wzorem.
  • styl trenerski (kształcący / coachingowy) – nastawienie na odkrycie talentów i wydobycie z każdej osoby tego co najlepsze.

Który z tych stylów jest najlepszy?  Którego ty używasz w swojej grupie czy organizacji?

Styl trzeba dostosować do zespołu, sytuacji i rodzaju zadań

Otóż praktyka zarządzania pokazuje, że nie ma najlepszego stylu. Badania wskazują też, że jednak większość liderów, na ogół stosuje jeden, wiodący styl.  Decyduje o tym to, czego się nauczyli w dotychczasowej praktyce, jakie wyrobili sobie nawyki, co przychodzi im lekko i naturalnie oraz jaką mają świadomość w tym obszarze.

Styl zarządzania trzeba dostosować do zespołu jakim się kieruje i do zadań jakie mamy osiągnąć.  Najlepsi liderzy to ci, którzy potrafią stosować różne style i zastosować ten, który jest dopasowany do sytuacji i do zespołu. Do tego, potrzebna jest świadomość stylu jaki sami preferujemy i wiedza jak możemy to robić inaczej – lepiej.  Sytuacje, w których sprawdza się jeden, określony styl są bardzo rzadkie. Przykładowo, jeżeli mamy wysoce kompetentny zespół fachowców i stawiamy na kreatywność, to ani styl nakazowy ani procesowy się nie sprawdzą.  Z kolei, gdy firma jest w kryzysie i realizuje twardy program naprawczy, to nie osiągniemy celu stosując styl afiliacyjny czy kształcący.

W praktyce, najczęściej należy stosować kilka uzupełniających się stylów i warto umieć je zmienić przy zmianie sytuacji. Aby być skutecznym, potrzeba mądrego spojrzenia na zespół, okoliczności i na cel, do którego zmierzamy.

Styl pracy lidera determinuje klimat w organizacji, a ten istotnie wpływa na efektywność.

Wieloletnie i zakrojone na szeroką skalę badania firm i organizacji (patrz HayGroup), pokazują ze klimat jaki panuje  w  organizacji  w olbrzymim stopniu (do 70%)  zależy od lidera i stylu jego przywództwa. Z kolei panujący klimat,  bardzo istotnie (nawet do 30% ) przekłada się na zaangażowanie członków zespołu, efektywności i ostatecznie – na wyniki osiągane przez zespół.

Jeżeli chcesz dojść na szczyt, nie dziw się, że masz pod górę.

W swoim rozwoju lider czy menedżer, oprócz doboru stylu zarządzania (świadomie lub nie) napotyka też kilka punktów zwrotnych. To tak jak wędrówka z plecakiem w wysokie góry. Na kolejnych poziomach i wysokościach niezbędne jest  inne wyposażenie aby pójść dalej.

Czy zastanawiał(a)eś się, jakie wyposażenie (kompetencje) są najważniejsze w miejscu, w którym się znajdujesz? Co masz ze sobą, a czego ci brakuje?

Taki niezbędny „osprzęt” (zestaw kompetencji), zmienia się. Pamiętaj, że twój plecak (ilość czasu, energii)  ma ograniczoną pojemność. Jak wrzucisz tam za dużo to nie udźwigniesz.  Co wyjąć, a co dołożyć do tego plecaka na kolejnej wysokości?

Winda kompetencji lidera.

Jak zmieniają się kompetencje i zakres odpowiedzialności na kolejnych poziomach zarządzania?

Ile właściwie jest takich poziomów i jakie wyzwania przynoszą?

Jakie sygnały  informują o tym, co jest barierą lidera w dalszym rozwoju ?

 

Czy czujesz się liderem i idziesz na szczyt, albo towarzyszysz innym w takiej drodze?

Czy czasem zastanawiasz się nad powyższymi pytaniami?

Odpowiedzi na te pytania  znajdziesz  na seminarium „Winda kompetencji  lidera”  – szczegóły tutaj.

Seminarium odbędzie się w Lublinie,  ramach Międzynarodowego Tygodnia Coachingu ICF.

Szczegóły i zapisy –  Evenea.

 

Pozdrawiam i zapraszam – do właściwej windy J

Andrzej Cieplak
Trener, Coach ACC, mentor, MBA