Co sfinalizowała(eś), zakończyła(eś), osiągnęła(eś).
Jeżeli nie robiła(eś) takiej listy to zdecydowanie polecam ci, żebyś znalazł(a) czas. Dokonaj przeglądu minionego roku i spójrz w przód – na rok, który masz przed sobą.
Podsumowanie i zapamiętanie mijającego, 2019 roku:
Przejrzyj listę projektów zakończonych w 2019 roku. Co było twoim największym sukcesem?
Jaka była twoja najmądrzejsza decyzja?
Jaką największą lekcję odebrałaś i czego, dzięki niej się nauczyłaś?
Jakie działania przyniosły ci najwięcej radości?
Co jest twoją największą niedokończoną sprawą?
Z czego, co zakończyłaś w minionym roku masz największą radość?
Wymień 3 osoby, które miały największy wpływ na twoje życie w 2019 roku?
Jakie największe ryzyko podjąłeś w 2019 roku?
Co cię najbardziej zaskoczyło w 2019 roku?
Jaką ważną relację nawiązałaś/rozwinęłaś w 2019 roku?
Jaką pochwałę (komplement) chciała byś usłyszeć za 2019 roku?
Jaką pochwałę (komplement) chciała byś przekazać za 2019 roku?
Jakie JEDNO SŁOWO najlepiej podsumuje i opisze doświadczenie jakie uzyskałaś w 2019 roku?
Co więcej potrzebujesz zrobić lub powiedzieć na podsumowanie 2019 roku ?
Twoja wizja Nowego 2020 Roku:
Co chcesz, aby było twoim największym sukcesem w nowym roku?
Jaka radę chcesz sobie dać na 2020 rok?
Jaki najważniejsze działania podejmiesz, aby poprawić swoje finanse w 2020 roku?
Z zakończenia czego byłabyś najbardziej szczęśliwa w 2020 roku?
W jakim obszarze, chcesz doświadczyć największej ulgi / poluzowania ?
Co chcesz najbardziej zmienić w sobie w 2020 roku?
Czego pragniesz się najbardziej nauczyć w 2020 roku?
Jak myślisz - co będzie twoim największym ryzykiem w 2020 roku?
Co w swojej pracy chcesz najbardziej zmienić i poprawić w 2020 roku?
Jaki jest twój największy, ciągle nie rozwinięty talent, który chcesz wyeksponować w 201.. roku?
Co daje ci najwięcej radości i jak chcesz osiągnąć, aby robić tego więcej w 2020 roku?
Czemu lub komu (poza sobą) chcesz z największym zaangażowaniem służyć w 2020 roku?
Jakie JEDNO SŁOWO chciałabyś aby było Twoim mottem/przesłaniem na 2020 rok?
*źródło : David Allen Questions for completing and beginning the year
Twoje szczęście, zależy od Twojego układu odpornościowego (podobnie jak zdrowie).
Czy zastanawiasz się czasem, co lub kto decyduje o Twoim szczęściu i czy na nie zasługujesz?. Skąd to wynika, czy je osiągasz czy nie?
Tak jak w sprawie zdrowia, czynnikiem, który w wielkim stopniu o tym decyduje jest układ odpornościowy. Tym razem układ odpornościowy twojego umysłu. Takim układem jest tu własna samoocena.
Nathaniel Brandon, w inspirującej książce „6 filarów poczucia własnej wartości” *, uzasadnia, że to właśnie samoocena odgrywa decydującą rolę w tym jak się realizujemy w życiu i czy czujemy się szczęśliwi. Samoocena, czyli to, co sami myślimy o sobie.
Na poziom Twojej samooceny składają się 2 główne czynniki:
zaufanie dosiebie –czyli wiara w skuteczność i sprawczość swojego umysłu
szacunek do siebie – czyli przekonanie, że zasługujesz na szczęście
Dlaczego warto sobie ufać?
Ufać sobie, znaczy polegać na skuteczności i sprawności własnego umysłu. Być przekonanym, że nawet w najtrudniejszych sytuacjach, potrafimy podjąć samodzielną decyzję i będzie to dobra decyzja.
Czy Ty sobie ufasz?
Jeśli masz wysoki stopień zaufania to:
jesteś wysoce świadoma(y) tego, co się wokół Ciebie dzieje i aktywnie na to wpływasz
Masz odwagę do podejmowania samodzielnych decyzji
Jasno i odważnie komunikujesz swoje myśli i opinie, bo wierzysz, że są one wartościowe
Dajesz sobie przyzwolenie na działania intuicyjne, niezależność i kreatywność
Masz przekonanie, że dorastasz do wymagań współczesnego życia i sobie z nimi radzisz
Utrzymujesz wytrwałość w działaniach, bo wierzysz w ich właściwy kierunek, nawet jeżeli sukces nie przychodzi szybko
Traktujesz siebie samą/samego z szacunkiem i tego oczekujesz od innych
Odnosisz się z szacunkiem do innych ludzi, bo wierzysz, że są tego warci (podobnie jak ty)
Przyciągasz ludzi o podobnej postawie – świadomych, sprawczych i znających swoją wartość
Sprzężenie zwrotne przekonania o należnym nam szczęściu?
Przekonanie, że zasługujesz na szczęście, uruchamia szereg działań. Są to działania pełne wiary i determinacji, prowadzących do uzyskania należnego nam szczęścia. Działania i ich wyniki, pozostają w sprzężeniu zwrotnym z tym przekonaniem. Myśląc w taki sposób, postępujemy tak, że zarówno my sami, jaki i nasze otoczenie utwierdza się w jego słuszności ( jesteś skazana/y na bycie szczęśliwym).
Jak działają ludzie o wysokim przekonani o należnym im szczęściu?
Spodziewają się sukcesów w swoich działaniach, jako czegoś oczywistego
Oczekują miłości i przyjaźni oraz w pełni wierzą , że je znajdą.
Oczekują szacunku od innych i dają innym wyrazy szacunku
Bronią swoich praw i nie tolerują działania na swoją krzywdę
Są świadomi własnych wartości i zasad oraz dumni z nich
Otwarcie i bezpośrednio komunikują się. Mówią o swoich sukcesach, ale też niepowodzeniach.
Łatwo przyjmują pochwały, komplementy i wyrazy wdzięczności
Są otwarci na krytykę, potrafią przyznać się do błędów aby szukać sposobów na poprawę (przecież nie są doskonali)
Motywują się potrzebą ekspresji, wyrażania własnej wartości i realizowania się.
Dążą do tego, czego pragną, zamiast uciekać od tego, czego nie chcą.
Ciągłe udowadnianie własnej wartości jest bardzo męczące dla siebie i dla otoczenia
Zaniżona samoocena to brak wystarczającego zaufania i szacunku do siebie.
Co za tym idzie? :
Ciągła potrzeba podkreślania własnej wartości w tym również przez wywyższanie się lub deprecjonowanie innych
Nieustanne porównywanie i staranie, aby być lepszym niż inni. Satysfakcja, nie z tego, że jesteśmy po prostu dobrzy, ale że jesteśmy od kogoś lepsi.
Irytacja i zazdrość wobec sukcesów innych
Niska możliwość odczuwania prawdziwej satysfakcji z własnych osiągnięć (zawsze jest jeszcze ktoś lepszy lub coś jeszcze do zdobycia)
Lęk przed dokonywaniem jednoznacznych wyborów i podejmowaniem takich decyzji
Ciągle niezaspokojona potrzeba aprobaty i miłości
Tolerowanie pracy, która nie przynosi satysfakcji, albo nie jest zgodna z naszymi wartościami
Mała odporność na trudności i przeciwności
Niska odporność na choroby
Uleganie nadmiernemu wpływowi zdarzeń negatywnych i pomniejszanie wagi pozytywnych
Czasem lęk przed dużym sukcesem, bo to przekracza własne wyobrażenia, o tym, na co zasługuję
Zdrowy umysł, nie zapewnia zdrowego myślenia.
„Jesteśmy jedynym gatunkiem, który potrafi sformułować wizję wartości, do których pragnie dążyć, a następnie dążyć do wartości przeciwnych.”*
Wynika to ze sposobu funkcjonowania naszego umysłu, zaprogramowanego przez dziesiątki niezdrowych przekonań i nawyków. Olbrzymi wpływ na sposób jego funkcjonowania mają też emocje. Większość ludzi, nie jest świadoma swoich emocji, zatem nie potrafi ich kontrolować (podstawa inteligencji emocjonalnej).
Patrząc na wagę i determinujący wpływ samooceny, nieawykle ważne jest, aby mieć jej świadomości i stale pracować nad jej podnoszeniem. Świadomość taką jak miał Mark Twain, mówiąc „Wybrałem bycie szczęśliwym, bo to dobre dla mojego zdrowia”.
Poczucie własnej wartości, to budowla oparta na 6-ściu filarach.
Nathaniel Branden, wskazuje 6 podtrzymujących ją filarów:
Świadome życie
Samoakceptacja
Odpowiedzialność za siebie
Asertywność
Życie celowe
Prawość
O tym jak budować i umacniać każdy z tych filarów napiszę w następnym tekście – już w Nowym Roku.
Świąteczne i nowo-roczne zaufanie
Świątecznie, życzę Ci, pełnego zaufania do Tego, że w nadchodzące święta Bożego Narodzenia, obdarujesz swoich bliskich miłością, radością, otwartością, a oni odwzajemnią Ci tym samym.
Niech Nowy Rok będzie pełen dobrych decyzji, ale też wytrwałości w przechodzeniu gorszych momentów. Niech przyniesie Ci dużo wiary, że podążasz właściwą drogą, radości z tej podróży i zadowolenia z tego, że jesteś taka, jaka jesteś(taki jaki jesteś).
Andrzej Cieplak
mentor, trener, coach ACC ICF,
Ćwiczenia:
Przejrzyj jeszcze raz w tekście, listę zachowań, która świadczą o:
zaufaniu do siebie
szacunku – przekonaniu o należnymi nam szczęściu
zaniżonej samoocenie
2. Zastanów się, które z tych zachowań dostrzegasz u siebie i co możesz zrobić, aby to poprawić?
Ćwicz zaufanie do samego siebie – bądź ekspertem w swoich sprawach.
W sytuacjach, kiedy masz dylemat i wątpliwość, jaką decyzję podjąć – najpierw porozmawiaj sam(a) ze sobą. Wstrzymaj się z zasięganiem rady z zewnątrz. Zapytaj siebie, rozważ możliwości i argumenty i posłuchaj intuicji.
Daj sobie chwilę na decyzję, a potem zaufaj sobie i zastosuj to, co do Ciebie przychodzi. Zaufaj rezultatom – przecież zasługujesz na szczęście, więc odważnie do niego zmierzaj.
(inspiracja do wiczenia: Patrycja Załug „8 filarów wewnętrznej pewności siebie”)
* Nathaniel Brandon, „6 filarów poczucia własnej wartości”, Wydawnictwo JK, Łódź 2019
Co zrobisz, jak wygrasz 6 miliardów (6.000 milionów) złotych w loterii MEGA MILLIONS?
Jak to, co zrobię? Jest tyle marzeń do spełnienia, a ludzie przecież wygrywają, to i ja mogę!
Słyszymy przecież ciągle o zwycięzcach w telewizji, radiu, internecie. Widzimy rozreklamowane miejsce gdzie to nastąpiło i wywiady ze sprzedawcami, którzy podali im ten SZCZĘŚLIWY los (zwycięscy wolą być anonimowi).
We wtorek 23 października, w loterii MEGA MILLIONS w USA padła taka właśnie wygrana! Kupon został sprzedany w sklepie w Karolinie Południowej. Zanim to nastąpiło, miliony amerykanów ruszyło do punktów loterii, aby kupić los za 2 dolary. Los do szczęśliwego życia!
Takie wydanie 2 dolarów (przyjmijmy, że u nas było by to ok. 10 zł), jest podobne do spuszczenia banknotów w sedesie. Jest to kolejny dowód na to, że nami, ludźmi rządzą głównie emocje, a rozum idzie wtedy w odstawkę.
Poczekaj 10 lat przed telewizorem, aby przez kilka sekund zobaczyć twarz zwycięscy!
Popatrzmy na fakty.
Można założyć, że losy kupiło ponad 100 mln amerykanów, a faktycznie wygrała 1 osoba. Wyobraź sobie, że każdego z grających, a w tym 999.999 przegranych pokazywano by w telewizji przez 3 sek., tak żeby mógł powiedzieć „zagrałem i przegrałem”. Takie 3-sekundowe prezentacje wszystkich uczestników trwały by 10 lat! 10 lat non stop, bez przerwy na sen, jedzenie i toaletę. Prze te 10 lat na jedyne 3 sekundy, pojawiłaby się 1 uśmiechnięta twarz, z komunikatem „ZAGRAŁEM i WYGRAŁEM”. Czy gdybyś oglądał(a) tą plejadę twarzy na ekranie, to twoja skłonność do wydania 2 dolarów (czy 10 złotych) była by nadal tak samo wysoka?
Wszystko to wynika z prostej informacji, która można znaleźć bez trudu – szansa wygranej w tej loterii to 1 do 302,5 miliona. Tylko, że te liczby, trudno jest sobie wyobrazić i przez to nie wzbudzają takich emocji. Tymczasem emocje wygranej, podkręcane są przez media, gdzie króluje wizja sukcesu i sylwetka szczęśliwca – jednego na 999 999 przegranych.
Dlaczego podejmujemy błędne decyzje?
Pod takim tytułem można znaleźć bardzo interesujące wystąpienie Dana Gilberta na TED (Why we make bad decisions | Dan Gilbert). Uzasadnia on tam, na wielu przykładach, że jeżeli chcemy osiągnąć określonym działaniem jakiś wymierny cel, to podstawą właściwej decyzji powinny być dwa parametry:
1. prawdopodobieństwo, z jakim nasze działanie przyniesie oczekiwany sukces
2. wymierna wartość tego sukcesu
Mnożąc pierwsze przez drugie, uzyskujemy tzw. wartość oczekiwaną naszego działania, czyli: jaki wynik najczęściej uzyskamy w praktyce. Jeżeli koszty naszego działania przewyższają tą oczekiwaną wartość, to działanie jest nieopłacalne.
Tymczasem, my, w swoim życiu, najczęściej nie potrafimy, nawet w przybliżeniu ocenić ani jednego ani drugiego – ani szansy, ani wartości.
Jeżeli chcesz uśmiechu losu, to idąc chodnikiem, uważnie szukaj portfela pełnego pieniędzy.
W opisanej loterii, prawdopodobieństwo wygrania wynosi 0,00003%! To znaczy, że dużo częściej, zdarzy się nam znaleźć zgubiony, wypchany pieniędzmi portfel. Dlaczego jednak nie widać tłumów szukających portfeli? Powód – gdyż taka historia nie jest powszechnie promowana, a emocje nie są podkręcane przez zakłady gier losowych, telewizję, radio i inne media.
Czy jeżeli jesteś głodna(y), to chciałbyś dostać 1000 obiadów?
Większość z nas powie – bzdura! Po co mi 1000 obiadów. Ile ja mogę zjeść 1-2, no może też kilka do lodówki, ale pewnie i tak się zmarnują. Nie potrzebujemy więcej, niż tyle ile jesteśmy w stanie spożytkować.
Co w takim razie, ludzie chcą zrobić z kwotą 6 miliardów złotych (6.000 milionów)?
Policzmy ile kosztuje to, czego większość ludzi chce.
Przykładowo: można mieć 10 domów po milionie, 5 samochodów po 200.000 zł każdy, 25.000 zł miesięcznie na wydatki przez następne 40 lat i przez te same 40 lat 60.000 zł rocznie na podróże (za to można, co roku objechać świat dookoła). Podobają ci się takie możliwości przez kolejne 40 lat?
To wszystko razem kosztowało by ok. 25 milionów.
No, więc, po co Ci 6.000 milionów? Przecież to 240 razy więcej! Potrzebujesz 240 obiadów jak jesteś głodna(y)?
Pershing, który spadnie na twój ogródek !
Wiele lat temu, w czasie zimnej wojny, media bębniły o super rakiecie amerykańskiej, o nazwie Pershing. Dosyć popularny był wtedy humor: dwie sąsiadki w małej mieścinie, stoją przy ogrodzeniach i rozmawiają.
Sąsiadka 1: …a słyszeliście kumo, jak mówili w telewizji, że taki Pershing, to on kosztuje milion dolarów?
SĄSIADKA 2: … oj słyszałam kochana, słyszałam. Ja już od tygodnia się modlę, żeby taki jeden, na mój ogródek spadł.
To trochę podobnie jak z tą wygrana 6 miliardów. Słyszała(e)m , ludzie mówią, media mówią, telewizja pokazuje, że to fajne, no to chcę mieć.
Tymczasem (bazując na kalkulacjach podanych powyżej, czy wygrana wynosi 25 milionów, czy 100 mln, czy 200 mln, czy 600 mln, to jej praktyczna, możliwa do spożytkowania wartość jest taka sama.
Dlaczego więc na hasło 6000 milionów walą nieprzebrane tłumy?
EMOCJE, EMOCJE, EMOCJE
Metafora Pershinga, pasuje tu również z innego względu. Można znaleźć setki opartych na faktach historii, o tym, jak wygrane, wielkie pieniądze zniszczyły ludziom życie. Często, zatem, bywa tak, że ta wygrana jest jak Pershing spadający do ogródka własnego życia.
Nie „JAK”, nie „ILE” tylko „DLACZEGO”?
Jak więc działać i podejmować rozsądne decyzje.
nie daj się zmanipulować i nakręcić emocjonalnie przez otoczenie, telewizję, media
oszacuj na chłodno, prawdopodobieństwo uzyskania pożądanego wyniku Twojego działania
oceń realną wartość, jaką ma przynieść działanie zakończone sukcesem
W przypadku, gdy rozważamy potrzeby finansowe, skuteczne jest zadanie sobie 4 pytań. Nie zaczynaj od „JAK”, ani „ILE”, dopóki szczegółowo, nie powiesz sobie „DLACZEGO?”
ile chcę uzyskać?
dlaczego tego chcę / po co mi te pieniądze? – konkretna, szczegółowa lista wraz z cenami
ile zatem chcę uzyskać? – ponownie to samo pytanie, ale już z listą potrzeb
jakie działania mogę podjąć?
Polecam – zrób sobie takie ćwiczenie:
Czy chciałabym/chciałbym takiej wygranej?
jeżeli odpowiedź brzmi tak to: Co zrobiłabym/zrobiłbym z wygraną 6 miliardów złotych? – odpowiedz na 4 pytania.
Pozdrawiam ciepło 🙂
Andrzej Cieplak
mentor, trener, coach zespołowy,
certyfikowany coach ACC ICF,
autor książek
Więcej na temat tego jak emocje wypierają zdrowe myślenie i co z tym zrobić, znajdziesz w książkach :