fbpx

Kategorie: Bez kategorii

Jak poradziłem sobie z Glajdą!

W życiu zmagamy się z wieloma przeciwnościami i wyzwaniami.

Często skutecznie radzimy sobie z wieloma trudnościami zewnętrznymi. Jest jednak taki przeciwnik, z którym najtrudniej jest sobie poradzić. Jest trudno, chociaż mamy go ciągle w zasiągu ręki ( tym, którzy znają stary kawał o wrogu, którego trzeba mieć pod stałą kontrolą, odpowiadam od razu, że nie chodzi tu o żonę, męża ani teściową).   Tego przeciwnika nazywa się często „krytykiem wewnętrznym”, „sabotażystą”, lub też „Gremlinem”.  Jest groźny – bo najtrudniej jest walczyć z wrogiem, który siedzi w Twojej własnej głowie.

Ta paskuda, mówi Ci ciągle do twojego ucha „Nie dasz rady. To, na pewno ci się nie uda. Włożysz dużo wysiłku, a i tak przegrasz”.

Znacie tych, co tak mają?  A może sami słyszycie czasem taki głos?

Ja tak!  Znam takich (wielu moich klientów) i sam czasem słyszę ten głos !

3 kroki do pokonania Gremlina.

Powiem ci jak można sobie z nim poradzić i jak ja sobie z nim radzę.

KROK 1 – poznaj przeciwnika.

Potrzebujesz lepiej poznać przeciwnika i przyjrzeć się mu.

Zamknij oczy, wsłuchaj się w jego głos i wyobraź sobie jak on wygląda, gdzie jest, co robi i  jakim głosem do ciebie mówi.

Co ja zobaczyłem?  – siedząca na mojej głowie, zielono-szara, obślizła ropucha, rozlazła, z obleśną, żabią, durną mordą. Wolna, pokraczna i patrząca durnymi, bezmyślnymi oczami. Uparta, nachalna, przebiegła. TFFFFFFFFFUJ!

KROK 2 – nazwij go.

W ramach lepszego rozpoznania i oswojenia przeciwnika, nadaj imię temu stworowi.

Mnie, po chwili namysłu przyszło do głowy imię „Glajda” – taka paskudna, rozlazła Glajda.

KROK 3  – twoja odpowiedź.

Zastanów się, co możesz powiedzieć swojemu sabotażyście?  Co w tym co Ci mówi jest nieprawdziwe? Co odpowiesz na jego wredne gadanie?

Odpowiedź z trzech poziomów twojego umysłu.

Odpowiedz mu z trzech poziomów – z głowy, z serca i z trzewi (czyli potocznie z bebechów).

Moje 3 odpowiedzi dla Glajdy to:

  1. z głowy (racjonalnie, konkretnie i na faktach): „Ty głupia, obleśna pokrako. Gadasz w kółko to samo i gadasz bez sensu. Tyle rzeczy skutecznie zrobiłem, to i to też zrobię. SPADAJ !”
  2. z serca (skontaktuj się ze swoją mocą, poczuciem własnej siły sprawczej, mocy) : „Jestem dobry, solidny, wytrwały. Mam MOC. Nawet, jeżeli nie będzie łatwo, to konsekwentnie zrobię to co zaplanowałem.”
  3. z trzewi (poczuj i wyrzuć z siebie całą siłę, zdecydowanie, złość – to mogą być słowa, gesty dźwięki):  NOGAMI, ENERGICZNIE rozdeptałem tą żabę –  PRRRRRRR… i  zostało rozpłaszczone, puste, bezsilne ścierwo.

 

Moja MOC i poczucie sprawczej siły są ze mną.

W takich 3 krokach, możesz rozpoznać i pokonać tego przeciwnika.

 

Sformułowany z 3 poziomów komunikat: „Spadaj Glajda.  Moja MOC i poczucie sprawczej siły są ze mną” – u mnie działa.

Jeżeli pojawia się twój sabotażysta (krytyk wewnętrzny, Gremlin), to rozpraw się z nim w 3 krokach.

Jeśli pomimo prób i zastosowania tych 3 kroków Twój „wewnętrzny krytyk” wróci, to odezwij się do mnie, podczas sesji coachingowych wyślemy go w kosmos razem J

 

Miej ze sobą pełną MOC, ENERGIĘ i UŚMIECH – uśmiech na twarzy i uśmiech w sobie.

Pozdrawiam

Andrzej Cieplak
Trener, Coach ACC, mentor, MBA

Planowanie czasu jest PROSTE – jak spakowanie walizki.

 

Planowanie czasu jest PROSTE – jak spakowanie walizki.

Czy zarządzanie czasem (zarządzanie sobą w czasie) jest dla Ciebie ważne ?

Czy chciał(a)byś dobrze zarządzać swoim czasem i być zadowolona(y) z efektów.

Pewnie znasz ludzi, którzy mają z tym problem.

Słyszysz od nich:

  • mam chaos
  • nie panuję
  • nie wyrabiam się
  • nie ogarniam
  • ciągle brakuje mi czasu

Ale spotykamy też takich, którzy twierdzą, że:

  • ja planuję realnie
  • mam czas na to co dla mnie ważne
  • ogarniam to co najważniejsze i potem mam czas dla siebie i dla rodziny
  • czuję, że efektywnie wykorzystuję czas

Czy potrafisz zapakować walizkę ?

Wielu ludzi stresuje się tematem zarządzania swoim czasem. Twierdzą, że planowanie czasu jest TRUDNE.

A ja powiem Ci, że to jest PROSTE – proste jak zapakowanie WALIZKI na podróż !

Czy potrafisz zapakować walizkę ?

 

Co wystarczy zrobić ?

  1. dobierz odpowiednią walizkę
  2. przygotuj rzeczy, które chcesz tam włożyć
  3. zapakuj

TYLE 🙂

W zarządzaniu czasem oznacza to:

  1. ustal ile masz łącznie czasu do dyspozycji
  2. zrób listę zadań, które chcesz wykonać i zmieścić w tym czasie
  3. sporządź gotową listę do realizacji

 

Pamiętaj o podstawowych zasadach.

Jak dobrać walizkę ?

Wielkość twojej walizki to ilość czasu jakim realnie dysponujesz. A więc oceń realnie. Masz np. 10 godzin, ale z tego 3 godz. odejdą na przerwy, przejazdy, lunch – zostaje 7 godz. do wykorzystania i tym właśnie dysponujesz.

  • Reguła podstawowa to  60/40
  • 60% czynności zaplanowane
  • 20% czynności nieoczekiwane ( rezerwa czasu na sytuacje i czynności, których nie sposób zaplanować)
  • 20% na działania spontaniczne (zadania kierownicze, reakcja na wydarzenia, czas aktywności twórczej)

 

Jak zapakować walizkę bez dopychania kolanem – czyli jak tworzyć listę zadań.

  1. Zrób listę rzeczy i posegreguj je. Zastosuj:

        Analiza ABC – kategorie A, B i C ważności zadania = wysoka, średnia, niska

        Macierz Eisenhowera – rzeczy WAŻNE  i mniej ważne / PILNE i mniej pilne

  1. Przydziel zadaniom czas na wykonanie.    Pamiętaj o  Prawie  Parkinsona: wykonywana praca rozszerza się tak, by wypełnić czas dostępny na jej ukończenie.”
  1. Jeśli się nie mieści, to skoryguj listę zadań lub ich planowany czas, tak aby zmieścić je w planowanym łącznym czasie (walizce).  Zadania bardzo długie podziel na części.

        Kieruj się zasadą Pareto 20/80 – ok. 20% ilości zadań, to te najbardziej efektywne.

 

Pamiętaj:

„Nigdy nie ma dosyć czasu aby zrealizować wszystko, ale zawsze jest czas aby zrealizować to co najważniejsze”.

O tym co pomaga, a co jest barierą w planowaniu oraz w realizacji planu będzie w kolejnej części na temat zarządzania czasem.

 

Andrzej Cieplak

coach ACC, trener, mentor, MBA

PS.

Więcej na ten temat możesz posłuchać w moich wypowiedziach na żywo:

Planowanie czasu jest PROSTE – jak spakowanie walizki

Jak zapakować walizkę bez dopychania kolanem ?

Osiągnięte CELE – miernik naszej efektywności w zarządzaniu czasem

Dlaczego realizację planu można porównać do jazdy na słoniu ?

Jak mogłeś tak zrobić, chyba zupełnie zdurniałeś.

Jak odbierzemy taką uwagę? Jak się poczujemy ?

Zapewne nie najlepiej, bo czujemy, że ktoś sugeruje nam, że jesteśmy durniem. Jeżeli do tego, będzie to powiedziane podniesionym głosem, z nutą ironii, to możemy się zagotować.

A jeżeli to my zwrócimy w ten sposób uwagę drugiej osobie ? Czy tak samo odbierze to jako atak i prowokowanie konfliktu.

Jak mówić do ludzi o sytuacjach konfliktowych ?

Na moich szkoleniach i coachingach często pada takie pytanie – „jak zwrócić uwagę naszemu partnerowi, współpracownikowi czy pracownikowi , tak aby czuć się z tym dobrze, było to skuteczne, a jednocześnie nie prowadziło do sporu i konfliktu ?

Zasady wyrażania takiego komunikatu to jeden z obszarów asertywności. W zrozumieniu na czym polega istota asertywności jest sporo zamieszania, dlatego warto przytoczyć zasadnicze prawa w tym obszarze.

Prawa człowieka – istota asertywności.

  • Istotę asertywności zawiera 5 praw sformułowanych przez Herberta Fensterheim’a:Masz prawo do robienia czegoś dopóty, dopóty nie rani to kogoś innego.
  • Masz prawo do zachowania swojej godności poprzez asertywne zachowanie – nawet jeśli rani to kogoś innego – dopóty, dopóki Twoje intencje nie są agresywne lecz asertywne.
  • Masz prawo do przedstawiania innym swoich próśb dopóty, dopóki uznajesz, że druga osoba ma prawo odmówić.
  • Istnieją takie sytuacje między ludźmi, w których prawa nie są oczywiste. Zawsze jednak masz prawo do przedyskutowania tej sprawy z drugą osobą i wyjaśnienia jej.
  • Masz prawo do korzystania ze swoich praw.

Nowy model iPhona za 3.800 zł.

Wyobraźmy sobie, że tytułowa konfliktowa sytuacja wynika z tego, że Marek kupił nowy model iPhona za prawie 4.000 zł. Po dowiedzeniu się o tym Anna formułuje swój spontaniczny i emocjonalny tekst „Jak mogłeś tak zrobić, chyba zupełnie zdurniałeś ?”. Marek odpala „To chyba ty zupełnie zdurniałaś. A poza tym trzeba się trochę znać na elektronice, żeby zabierać głos.” No i konflikt gotowy – następuje licytacja, kto i kiedy był bardziej głupi i kto się na czym lepiej lub gorzej zna.

4 kroki asertywnego komunikatu.

Aby to sformułować taką wypowiedź asertywnie, Anna może użyć schematu w 4 krokach:

  • Krok pierwszy – podaj Fakty
  • Krok drugi – opisz swoje Uczucia i podkreśl, że zależy ci na relacji
  • Krok trzeci – określ Konsekwencje
  • Krok czwarty – podaj Oczekiwania

Komunikat w formie FUKO.

FAKTY: Marek, właśnie dowiedziałam się, że kupiłeś telefon za 3.800 zł. Rozmawialiśmy o tym, niedawno, że mamy duże wydatki w tym kwartale i nasz budżet jest bardzo napięty. Twój dotychczasowy telefon jest dosyć nowy i całkiem sprawny.

UCZUCIA: Mówię, ci szczerze, że poczułam się z tym bardzo źle. Odebrałam to, jako lekceważenie mnie i ignorowanie naszych ustaleń oraz zasad. Wiesz, że bardzo zależy mi na naszych relacjach i dlatego mówię ci o tym otwarcie i szczerze.

KONSEKWENCJE: Twój wydatek łamie nasze zasady i spowodował, że budżet nam się nie dopina. Ja nie akceptuje takiej sytuacji

OCZEKIWANIA: Oczekuję, że zmienisz swoja decyzję i postępowanie w tego typu sytuacjach. Zapewne możesz zwrócić telefon, a może masz jakieś inne rozwiązanie, które wspólnie zaakceptujemy.

Fukać, pouczać, sztorcować, ganić, besztać.

Jak wam wygląda taka wypowiedź w schemacie FUKO?
Czy respektuje prawa asertywności ?
Czego od nas wymaga (spokoju, opanowania, przygotowania argumentów) ?
Czy takie słowa oparte na faktach, wypowiedziane prosto, zdecydowanie z przekonaniem, będą odebrane jako siła i zdecydowanie czy słabość, lęk i niejasne intencje?

Jak wygląda asertywność na co dzień ?
Często słyszymy „Pan/i jest kłamcą”, „Pani się ośmiesza”, „Plecie Pan głupoty!” … etc.
Gdzie tu słyszymy fakty, co to nam mówi o uczuciach (poza agresywną intonacją). Jak to wpływa na relacje i znalezienie oczekiwanych, dobrych rozwiązaniach.

Skorzystaj z FUKO! Zamiast: fukać, pouczać, dogryzać, sztorcować, sarkać, besztać, czy ganić.

Pozdrawiam ciepło w środku zimy 🙂

Andrzej Cieplak
coach ACC, trener, mentor, MBA
www.andrzej.cieplak.com

PS. Bycie asertywnym, jest jednym z elementów dobrego zarządzania swoja ENERGIĄ. Inne istotne elementy poznajemy i ćwiczymy na warsztacie „Zarządzanie ENERGIĄ osobistą”.
Najbliższy termin to Środa, 8 lutego 2017, w godz. 17-21. Szczegóły znajdziesz tutaj.

Nie mów TAK, kiedy myślisz NIE.

nie-ja-kadr

Dlaczego jest nam tak trudno odmawiać ?

Czy powinniśmy odmawiać ?

Dlaczego umiejętność odmawiania jest taka ważna ?

Ostatnio prowadziłem proces coachingowy z klientem świadczącym usługi w branży finansowej. Tematem kolejnej sesji było „nauczyć się odmawiać i czuć się z tym dobrze”. Jak powiedzieć NIE w sytuacji, gdy mógłbym spełnić prośbę, ale jej realizacja nie wynika z jakiegoś zobowiązania lub umowy, a ja nie chcę tego robić.

 

Co myślisz w takich chwilach ?

Zapytałem, „co myślisz w takich chwilach ?”

Oto myśli, które w takiej sytuacji przechodzą jego głowę:

  • klient się obrazi
  • stracę tego klienta
  • klient zawiedzie się na mnie
  • pewnie nie poradzi sobie, jak ja mu nie pomogę
  • pomyśli, że odmawiam, bo nie mam wystarczających kompetencji
  • „ludziom trzeba pomagać, kiedy o to proszą”

 

Mam pełne prawo odmówić.

Po przyjrzeniu się sytuacji z różnych stron, i zbadaniu czy takie przekonanie jest zdrowe (5 pytań zdrowego myślenia), zastąpił niezdrowe przekonanie nowym:

„Jeżeli coś nie leży w zakresie moich obowiązków lub umowy i nie chcę tego robić, to MAM PEŁNE PRAWO ODMÓWIĆ”.

Jakie inne myśli towarzyszą takiemu przekonaniu ?

  • nie muszę spełniać oczekiwań innych ludzi
  • godzę się z tym, że mogę kogoś zawieść – przecież i tak nie zadowolę wszystkich
  • mam prawo dysponować swoim czasem i realizować swoje cele i zadania
  • nie muszę się z tego tłumaczyć

 

Ale jak to robić w praktyce ?

No tak.  Ale jak to robić w praktyce, aby nie mieć potem wyrzutów sumienia i nie popsuć sobie kontaktów z ludźmi ?

Oto prosty plan działania:

  1. powiedz NIE
  2. powiedz co zamierzasz zrobić, lub czego nie zrobić
  3. przekaż krótkie wyjaśnienie oparte na faktach
  4. pozostań w dobrych relacjach ( podkreśl, że nie odrzucasz osoby tylko jej propozycję, która ci nie leży)

Jeżeli potrzebujesz czasu na podjęcie decyzji i podanie uzasadnienia (punkty 1-3), to poproś o odpowiedni czas do namysłu zanim dasz odpowiedź.

 

Nie zrobię tego dla Ciebie.

Przykład takiej odmowy:

„Przykro mi, ale nie dam rady. Mam teraz inne, pilne zobowiązania. Bardzo się cieszę, że przyszłaś z tym do mnie. Czy chcesz, żebym ci kogoś polecił ?”

Jeżeli pasuje ci się powyższy schemat odmowy, to zapamiętaj go i stosuj.

 

Gdy myślę NIE, mówię NIE !

Obawa przed odmawianiem i mówienie TAK wtedy, gdy myślimy NIE, wchodzi w nawyk, a jak wiemy nawyków nie jest łatwo się oduczyć.  Trzeba je zastąpić nowym nawykiem czyli „gdy myślę NIE, mówię NIE”.  Ten nowy nawyk trzeba jednak często trenować. W okresie świątecznym, gdy zalewa nas mnóstwo niepotrzebnych ofert i pilnych spraw, będziecie mieli do tego świetne okazje. Zastosuj ten schemat i powiedz NIE co najmniej 5 razy dziennie.

Pamiętaj: dla twojego sukcesu i realizacji celów, ważniejsze jest czy potrafisz często i bez wyrzutów sumienia mówić NIE, niż to czy często mówisz TAK.

 

Powiedz NIE dla wszelkich niechcianych ofert, propozycji i próśb

oraz

powiedz TAK dla radości,  spokoju i dobrego odpoczynku

w czasie Świąt Bożego Narodzenia.

 

Pozdrawiam świątecznie

 Andrzej Cieplak

coach ACC, trener, mentor, MBA
www.andrzej.cieplak.com

PS.

 Nad asertywnością i zmianą niezdrowych przekonań pracujemy podczas moich szkoleń i procesów coachingowych. Więcej na ten szkoleń znajdziesz tutaj , a coachingu tutaj.

 

Uważaj na Parkinsona

young crazy businessman switching off alarm clock sitting at office desk working with computer laptop in deadline project concept and business stress concept

Jak napełnić pojemnik gazem ?

Wyobraź sobie, że masz za zadanie wypełnienie pojemnika gazem. Proste – prawda ?    A jeżeli zadaniem będzie wypełnienie pojemnika tylko do połowy ?  Biorąc pod uwagę zachowanie się gazu, nie będzie to takie łatwe.

Praca jest jak gaz – rozprzestrzenia się.

Podobnie jak gaz, zachowuje się czas poświęcony na wykonanie jakiejś pracy, gdyż działa zasada: „wykonywana praca rozszerza się tak, by wypełnić czas dostępny na jej ukończenie”. To jest właśnie jest prawo Parkinsona (Cyril Northcote Parkinson  – ur. w 1909 r. angielski historyk, pisarz, autor około 60 książek).

Zużyjesz tyle czasu ile zaplanujesz.

W praktyce oznacza to dla nas, że im więcej czasu wyznaczymy sobie (również innym) na wykonanie zadania, tym dłużej będzie ono trwało. Również odwrotnie – jeżeli zaplanujesz mniej czasu, ale realnie, to mniej go zużyjesz. W skrajnych przypadkach, jeżeli w ogóle nie zaplanujesz, ile czasu chcesz poświęcić, to praca nad zadaniem pochłonie ci go dowolnie dużo np. cały dzień, tam gdzie mogło być 2-3 godziny.

Konkretne wnioski.

Wnioski z tego co do zarządzania czasem (sobą w czasie) są następujące:

  • planuj czas potrzebny na wykonanie zadania – ustalaj z góry jak najkrótsze (ale realne) terminy na jego realizację
  • pilnuj tego czasu i kontroluj go w trakcie
  • dodatkowo wyznacz sobie jakiś sygnał na jego zakończenie – inną ważną czynność, budzik, alarm w telefonie (najlepiej ustaw ten budzik daleko od siebie, żeby nie można go było wyłączyć odruchowo).

Skoncentruj się  na zadaniu i odrzuć perfekcjonizm.

Stosowanie tej prostej zasady wyznaczania czasu, pozwoli Tobie (twoim pracownikom)  działać bardziej efektywnie. Świadomość ograniczonego czasu, wzmaga koncentrację  – nie myślisz wtedy o innych, nieistotnych czynnościach, które zabierają twój cenny czas. Chroni cię to również przed perfekcjonizmem – nadmiernym wygładzaniem, poprawianiem, szlifowaniem, które najczęściej nie przekładają się istotną poprawę wykonania zadania.

Jaki będzie następny potop ?

Parkinson był też ekspertem w sprawach administracji publicznej i wielkim krytykiem rozrostu  biurokracji, która podobnie jak brak planowania – marnuje czas i pochłania nasze pieniądze. Jego opinię na ten temat, celnie oddaje stwierdzenie  Następny potop będzie potopem z papieru”.

No cóż – prawdy z przed wielu dekad, wcale nie tracą na aktualności – zatem uważaj na Parkinsona !

 

Wybaczcie niedoskonałości tego tekstu, ale właśnie minął już czas jaki przeznaczyłem na jego napisanie 🙂

Pozdrawiam

 Andrzej Cieplak

coach ACC, trener, mentor